kosztorys otrzymany od ubezpieczyciela

Likwidacja szkody związanej z kolizją drogową jest procesem przeprowadzanym przez towarzystwa ubezpieczeniowe. Tenże opiera się głównie o rozpoznanie rozmiaru szkody oraz wyliczeniach opartych o specjalistyczne programy komputerowe mające na celu wyliczenie podstawy wypłaty odszkodowania. Niestety, to, co nam — ubezpieczonym — wydaje się rzeczą bezsporną, w kosztorysie ubezpieczyciela może zostać pomniejszone, czyli urealnione.

Warto zapoznać się z tą praktyką, by móc właściwie reagować na tego rodzaju sytuacje. Sprawdźmy więc, co to jest urealnienie na części zamienne OC i dowiedzmy się, czy możemy od tak powziętego działania zgłosić swój sprzeciw.

Urealnienie na części zamienne

Towarzystwo ubezpieczeniowe likwidujące szkodę jest zobowiązane do sporządzenia kosztorysu będącego podstawą do wypłaty odszkodowania. Często stosowaną praktyką jest zmniejszenie jego wysokości poprzez uwzględnienie w kosztorysie rabatu na części zamienne, potrzebne do przywrócenia pojazdy do stanu sprzed kolizji. W takim wypadku otrzymamy za niskie odszkodowanie i nie pozostaje nam nic innego jak walczyć o odzyskanie odszkodowania.

Mówiąc wprost urealnienie na części zamienne to tzw. potrącenia amortyzacyjne. Przykładowo, nasz samochód liczy sobie 10 lat. Ubezpieczyciel wykonując oględziny pojazdu i sporządzając kosztorys, zamieści w nim ceny części pomniejszone o ich normalne zużycie, podpierając się twierdzeniem, że ujęcie w kosztorysie całkowicie nowych nosiłoby znamiona nadmiernego i niesłusznego wzbogacenia się właściciela pojazdu. Efektem takiego działania jest oczywiście niższe odszkodowanie, a w zdecydowanej większości przypadków sięgnięcie po części zamienne, a nawet używane możliwe do zakupienia w podanej w wyliczeniach cenie. Z punktu widzenia użytkownika pojazdu to rozporządzenie absolutnie niekorzystne, które można odczytywać nie tylko jako stratę materialną, ale także taką, która w ewidentny sposób pomniejsza walory użytkowe samochodu.

Regulacje prawne po stronie właścicieli

Ponieważ takie działanie było powszechnie stosowanym trikiem towarzystw ubezpieczeniowych, w 2012 roku głos w tej sprawie zabrał Sąd Najwyższy. Stwierdził on, że ubezpieczyciel likwidujący szkodę z ramienia polisy OC jest zobligowany do wypłaty kwoty uzasadnionej obejmującej koszty nowych części i innych materiałów, które muszą zostać użyte do naprawy samochodu.

W tym samym wyroku czytamy także, że odszkodowanie może ulec obniżeniu, czyli omawianemu urealnieniu, ale wyłącznie w przypadku, w którym użycie oryginalnych części wyraźnie zawyżyłoby wartość pojazdy sprzed wypadku.

Mówiąc wprost, urealnienie części zamiennych oc jest możliwe i dopuszczalne, ale wyłącznie w uzasadnionych i udowodnionych przypadkach. Nie ma wiec mowy o tym, by zakład ubezpieczeniowy mógł dokonywać potrąceń amortyzacyjnych automatycznie. Ten wyrok mówi także o tym, że jeśli w pojeździe były zamontowane oryginalne części, to nie ma najmniejszych podstaw do tego, by wartość odszkodowania została pomniejszona. Możemy pokusić się o twierdzenie, że jeśli nasz samochód posiadał części fabryczne, to niezależnie od tego, czy pojazd liczy sobie 2 lata, czy 10 lat, ubezpieczyciel ma obowiązek w kosztorysie uwzględnić je w nowej wersji, dedykowanej do danego modelu. Wyjątkiem może być sytuacja, w której wymiana uszkodzonych części rzeczywiście ponosiłaby znacząco wartość pojazdu.

Ubezpieczyciel urealnił kosztorys — możesz się odwołać

Jeśli spotkała nas sytuacja, w której towarzystwo ubezpieczeniowe wyraźnie zaniżyło nasze odszkodowanie i wykorzystało do tego faktu właśnie mechanizm urealnienia, nie należy pozostawać biernym.

Beneficjentowi polisy przysługuje prawo do odwołania się od tej decyzji. Pismo odwoławcze musi zostać napisane w sposób merytoryczny i opierać się wyłącznie na faktach, a nie przypuszczeniach.